Osobiste 7.02.2018, 17:08 Życie to walka W jednym z poprzednich wpisów pisałem o tym, że życie jest pracą (tutaj: https://www.salon24.pl/u/trzeciastronamedalu/832916,zycie-to-praca). Będzie to swego rodzaju kontynuacja, rozwinięcie myśli w nowej odsłonie. Tamten...
Zdrowie 4.01.2018, 22:41 Choroba nowego pokolenia Piszę z ludźmi poznanymi w Internecie. Odkąd zacząłem to robić, a minęło już sporo czasu, przewinęło się parędziesiąt osób. Były to relacje i zażyłe (jeśli w ogóle można nazwać tak relacje internetowe) i powierzchowne. Nie...
Praca 30.12.2017, 14:50 Życie to praca Nic nie przychodzi za darmo. Można czasem coś dostać, zwykle od bliskich. Jest to jakiś akt miłości, akt bliskości. Pokazanie, że komuś zależy na nas, że jesteśmy ważni. Mówi się, że to jest "bezinteresowne", jednak w zamian za...
Religia 24.12.2017, 14:14 Do neopogan Minęło (jak mówią) około 2000 lat, a Jezus nadal wjeżdża do Jerozolimy na osiołku, gdzie witają go palmami. Życzę wszystkim neopoganom aby stali się, jeśli nie wilkami, to chociaż takimi istotami, które nie potrzebują do...
Socjologia 4.11.2017, 02:36 Dlaczego? W ostatnim czasie nie ma dnia, w którym nie myślałbym o tym, dlaczego do tego doszło. Dlaczego świat wygląda tak, a nie inaczej. Dlaczego jest do cna zepsuty, na tyle że odechciewa się czegokolwiek. Wyjść z domu, żyć, odzywać....
Osobiste 25.10.2017, 15:14 W pogoni za normalnością To jest dość dziwny rok. Nigdy wcześniej nie podziękowałem tylu ludziom za znajomość. Także nigdy wcześniej tyle osób nie podziękowało za to mnie. Ale są to wyłącznie osoby, z którymi trzeba było to zrobić, z różnych...
Psychologia 1.08.2017, 23:03 Gusta są naszymi ograniczeniami Dawno się tutaj nie wypowiadałem, a chciałem coś napisać. Pierwotnie o Powstaniu Warszawskim, jednak tekst który powstałby z pewnością wywołałby gównoburzę, byłoby wielu przeciwników mojego zdania, kilku też zwolenników. Nie...
Osobiste 15.06.2017, 23:57 Zanim się znudzę Podjąłem pracę. Robię jako kura-nioska. Praca prosta, nie wymagająca specjalnych zdolności czy umiejętności. Monotonna i nużąca. Poza świadomością, że niejako marnuję swój potencjał tam, to trafia mnie też świadomość...